www.inibradom.fora.pl

Czym w końcu jedziecie,?:> Podobno, niektórzy chcą zamówić busa dla grupy.

Niby i jest taniej, ale z tego co sie dowiedziałem to remontuja 7-demke i sa korki, podobno tez droga do centrum jest rozkopana.

teraz to wszystko rozkopali, jopki jedne, noo
nie wiedza że my na wycieczke bibliotekoznawczą jedziemy, noo??
a co do busa to nie jest glupi pomysl, tylko sadze, że trzeba dogadać sie
w poniedziałek, cobyśmy mieli jedną wersje Smile

Przemysławie a i owszem, że siódemka jest rozkopana, ale zapewniam Cię, że to nie wpływa jakoś na czas podróży do Warszawy. Wiem bo odbyłam pod koniec września taką podróż do stolicy, a trasa była już wtedy rozkopana. Tak więc bus to moim zdaniem dobry pomysł. Wiem, że w jakiś sposób przywiązany jesteś do pociągów bo podróżujesz nimi codziennie, ale w tym konkretnym przypadku bus jest dla całej naszej grupy ro(c)kowej najlepszym rozwiązaniem:D

No skoro tak mowicie:) Nie bede sie wybijal i szukal was po calej Wa-wie ;]

ależ Przemysławie nikt nikogo nie będzie do niczego zmuszał, ale... dobrze, że nie masz nic przeciwko:D Czyż nie fajnie będzie poczuć się znów jak w liceum kiedy byliśmy jeszcze młodzi;) i jeździliśmy na wycieczki klasowe??

hehe ja nie mialem w liceum wycieczek klasowych:). Moja kalsa była hmmmm powiedzmy "niezdyscyplinowana" Smile

P.S Ja nadal mam -naście ;p

to, że masz naście nie oznacza, że jesteś młody:D A wycieczki klasowe w liceum to jest coś bardzo sympatycznego więc najwyższy czas żebyś chociaż teraz na stare lata;) coś takiego przeżył.

jak nie oznacza jak oznacza;p, ale mniejsza. Pojezdzimy na ruchomych schodach? Very Happy

powiem Ci w tajemnicy, że tylko po to jadę do Warszawy;) jeśli nie pojeździmy na schodach to wycieczka będzie dla mnie nieudana a przy okazji cały dzień będzie stracony:) więc choćby się waliło i paliło ja po prostu muszę się przejechać...

ok trzymam Cie za slowo:)

tylko nie w metrze bez biletu... na to już się nie piszę, drugi raz nie będę płacić Wink

Jakieś schody się znajdzie:D

lipa ;p myslalem wlasnie zeby w metrze bez biletu:), ale coz moga byc i inne:)

hehe to możemy i w metrze bez biletu, ale pod warunkiem, że za mnie potem zapłacisz;) bo pewnie "kanarowie" nas złapią za jazdę schodami ruchomymi bez biletu:/

"los canaros" powiadasz hmmm, szybko biegasz? Very Happy

hm w miarę szybko:) Jakoś damy im radę, nie ma się co martwić na zapas:D ważne, że sobie pojeździmy:D